Na świecie są ich tysiące. Ich zbiory sięgają setek sztuk. Potrafią polować na upatrzoną sztukę latami… Mam namyśli kolekcjonerów modeli pojazdów i figurek w skali 1:18. Nie wiem czy w Polsce ktoś specjalizuje się w tematyce motocyklowej, ale przyznam szczerze, że serię Joe Bar Team wypuszczoną na rynek przez Solido Miniatures sam chętnie bym postawił na swoim biurku. Trzeba jednak cierpliwości by zebrać wszystkie modele. Część została już wykupiona, część dopiero się pojawi. Nie jest łatwe życie kolekcjonera..
Ale to jeszcze nie wszystko. Istnieje jeszcze wyższy stopień wtajemniczenia, tzw. „Action Figure”. Są to wiernie odwzorowane modele postaci w skali 1 : 6. Skala ta jest najczęściej wykorzystywana w budowaniu makiet i dioram. Na początku lat 60-tych w proporcjach 1/6 powstały pierwsze lalki Barbie czy G. I. Joe. Prawie natychmiast powstał nurt hobbystyczny wykorzystujący te zabawki i ich akcesoria do budowy własnych modeli i scen rodzajowych. Tematyka tworzenia jest niczym nie ograniczona: od postaci historycznych po bohaterów filmowych czy znanych komiksów. Istnieje cały przemysł dostarczający hobbystom korpusów Action Figure jak i całej gamy dodatkowego wyposażenia. Jednak prawdziwym pasjonatom to nie wystarcza a ich inwencja jest nieograniczona. Wykorzystują wszystko co wpadnie im w ręce. Od wspomnianych Barbie i G. I. Joe, strojów produkowanych dla tych zabawek po własnoręcznie szyte i wytwarzane rekwizyty. Jako surowiec może do tego służyć zarówno papier, jak i …skrawki prezerwatywy. Pomysłowość zapaleńców nie ma tu granic!
Niebagatelną rolę w galerii tych postaci w skali 1/6 odgrywają słynni motocykliści i motocyklistki:
Mieszkający na Wyspie Man Greg, – jak na prawdziwego Manxa przystało – wykonał podobiznę motocyklisty startującego w pierwszej edycji tego legendarnego wyścigu. Po numerze startowym „22” widniejącym na rękawie można być pewnym, że mamy tu do czynienia z Remem Fowlerem – pierwszym zwycięzcą Man TT.
Przeglądając strony internetowe twórców Action Figure 1 ; 6 wydaje się, że najwięcej pośród nich jest Azjatów. Widocznie drobne, zgrabne palce jak i słynna na cały świat azjatycka cierpliwość są w tym hobby niezbędne. Jeden z nich- Chińczyk mieszkający na stałe w Tokio stworzył stronę MGBB, z której pochodzi zdjęcie poniżej przedstawiające komiksową bohaterkę – Isis.
Na innej japońskiej stronie p.t. Outlaws Movie Figure wśród postaci filmowych bohaterów wyjętych spod prawa jaki i jego obrońców można znaleźć Steva McQueena dosiadającego Triumpha scramblera jak żywcem wyjętego z filmu „Wielka Ucieczka”.
Źródło:
http://thenewcaferacersociety.blogspot.com
Fot:
http://www.motorabilia.biz
http://thenewcaferacersociety.blogspot.com
Nasi pisarze
-
Wojkop
Subkultura polskiego CR
Bogate archiwum WOJKOPA to dokument co się działo w temacie CR w ciagu ostatniej dekady
-
Tato81
Japonia lub stara japonia
Dzisiejsze CR to głównie przerabiane motocykle Japońskie
-
Roy
Harleyem na gapę
Offtopowo o motocykliźmie rozumianym jako niespieszna jazda cruiserem
-
Szymonfzs
CR i klasyczne angliki
Klasyczne motocykle angielskie w oryginale, krwisty Cafe Racer angielski
-
Adam M.
Klasyczne angliki
Starsze motocykle angielskie z lat 50-70, czasem wypady w kierunku motocykli z lat 30/40
-
Forum Cafe Racer
Najnowsze komentarze
- MZR - Historia Spotkania Klasycznych Triumphów
- wojkop - Historia Spotkania Klasycznych Triumphów
- lVlanana - Gogle Harley Davidson ultra klasyk
- Woytec - Gogle Harley Davidson ultra klasyk
- Ene - Cafe racer in progress – done.
- Toma - Cafe racer in progress – done.
- Tomson - Cafe racer in progress – done.
- Jozef - Cafe racer in progress – done.
- Tato81 - Cafe racer in progress – done.
- Marek - Piotrek i jego Honda CX500 „Biała Moc”
Rockabilly Radio
Burning Few Motorcycles Smithy
Kategorie
Ostatnia galeria
Slideshows require the Flash Player and a browser with Javascript support.